Beczy w trawie baraneczek nawołując w niebo głosy Życzę zdrowia i radości Wam z okazji Wielkiej Nocy I dyngusa mokrutkiego By Wam szczęście dopisało By rodzinne były święta By wam nic nie brakowało
Ze spotkania znaczy zjazdu nici, przyszłam w sobotę o 15tej do domu, zjadłam położyłam się i wstałam o 22:00, a spotkanie trwało już 4h. Nie poszłam bo trochę głupio tak późno przyjść :/. Ta zamiana zmian mi nie posłużyła :p. Ale zabawy pod koniec miesiąca nie przegapię, cała dyskoteka wynajęta dla jednej firmy i to w piątek :), ale będzie zabawa :D
Na dworze już wiosna pełną parą (mam nadzieję, że już na dobre), a ja muszę łazić do pracy, to nie uczciwe. W szkole zawsze mogłam zrobić sobie wagary, albo na studiach nie iść na zajęcia, ale w pracy nie ma tak dobrze :P. Oby w kwietniu pogoda dopisała, bo przenoszę urlop, który mi cofnięto. o za tym udało się tak wykombinować by móc pójść na ten zjazd, jedna koleżanka zgodziła się na zamianę. Oczywiście najpierw poszłam do kierowniczki, przypomnieć jej o tym dniu i dodałam, że żadna nie chce się zamienić. Oj była niezadowolona z dziewczyn, bo jak to stwierdziła, łatwo im było ściągnąć mnie z urlopu, ale zamienić się już ciężko :/. Nie należę do osób mściwych, ale jeżeli któraś nie pomoże mi kiedy potrzebuję zamiany, niestety odpłacam tym samym.