• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

blog

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 01 02

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Listopad 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008

Archiwum 21 lutego 2008

po wizycie

Wróciłam 10 minut temu, ale nie ochłonęłam jeszcze i nie wiem kiedy ochłonę, chyba jak wypiję piwko. Moja wizyta u kardiologa wykazała wadę serca, którą w przyszłości trzeba będzie leczyć operacyjnie. Jak on mi to mówił, to pierwsze co pomyślałam to to, że "to się nie dzieję na prawdę". Ale co tam skoro na razie nie wymagam leczenia operacyjnego, to nie będę o tym myślała. Boję się tylko powiedzieć rodzicom jak wrócą :(. Tego się raczej nie spodziewają, ja też się nie spodziewałam. Ale są tez plusy, lekarz jest świetny taki ciepły i tłumaczy wszystko tak na chłopski rozum :). Dodał też , że ciąża łagodzi objaw tej wady zmniejsza jej przebieg, ale nie kazał mi szaleć :P
21 lutego 2008   Komentarze (5)
La_rive | Blogi