po wizycie
Wróciłam 10 minut temu, ale nie ochłonęłam jeszcze i nie wiem kiedy ochłonę, chyba jak wypiję piwko. Moja wizyta u kardiologa wykazała wadę serca, którą w przyszłości trzeba będzie leczyć operacyjnie. Jak on mi to mówił, to pierwsze co pomyślałam to to, że "to się nie dzieję na prawdę". Ale co tam skoro na razie nie wymagam leczenia operacyjnego, to nie będę o tym myślała. Boję się tylko powiedzieć rodzicom jak wrócą :(. Tego się raczej nie spodziewają, ja też się nie spodziewałam. Ale są tez plusy, lekarz jest świetny taki ciepły i tłumaczy wszystko tak na chłopski rozum :). Dodał też , że ciąża łagodzi objaw tej wady zmniejsza jej przebieg, ale nie kazał mi szaleć :P
nie no tak serio, to współczuję ;/
Dodaj komentarz