może studia?
Tak zastanawiam się czy nie pójść na jakieś z rachunkowości, zarządzania itp. Papiery z uczelni dziś odebrałam. Nachodziłam się trochę i naczekałam ale już je mam. Może powinnam zrobić chociaż licencjat i to z rachunkowości czy czegoś takiego, zawsze to o pracę w biurze łatwiej będzie. Przecież skoro inni dają radę pracować i studiować to czemu ja miała bym sobie nie poradzić :)? Ja po prostu muszę mieć jakieś studia zawsze chciałam i tak będzie. Uparta jestem jak osioł, tylko nie wiem po kim ??