• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

blog

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • promykslonca
  • ulubione
    • carnation
    • karotka
    • kenichi-matsuyama
    • paula
    • serducho
    • wercia88
    • xyz.

przemyślenia

Trochę do przemyśłenia to ja mam, zwłaszcza po tym co doradziła mi znajoma mamy, jej powiedziałam jakie pytanie zadał mi J. . Kobitka powiedziała, żebym zastanaowiła się czemu to pytanie tak mnie wkurzyło. Zasugerowała mi rachunek sumienia i szczere przyznanie się przed sobą do tego co o nim myślę, co na prawdę czuję i czy warto. Że nie warto to ja wiem ,ale nie wiem czy chcę zrobić ten rachunek sumienia by uświadomić sobie czemu mnie wkurzył tym pytaniem. Niby ma być łatwiej jeżeli sobie to uświadomię? Ale jak u licha może mi to sprawić ulgę ?

10 kwietnia 2009   Komentarze (2)
carnation
12 kwietnia 2009 o 13:52
ja bym kopnela faceta w jajo, a ty sobie znajdziesz normalnego faceta, ktory bedzie marzyl zebys sie w nim zakochala :)
sunkissed
11 kwietnia 2009 o 21:10
rachunek sumienia to chwila, a przynieść może wiele dobrego. postaw sama przed sobą sprawę jasno... i absolutne nie oszukuj się

Dodaj komentarz

La_rive | Blogi