powrót
Jeju moja pierwsza notka od x czasu, zacznę od tego że w przyszłym tygodniu zanoszę wypowiedzenie do pracy. Powysyłałam już CV i Listy do różnych firm. Nie będę tu narzekać na obecną pracę, nigdy tego nie robię, po prostu daję wypowiedzenie jak teraz. Ale śmiem stwierdzić, że każdy byt tak zrobił gdyby wymagano od niego więcej niż pozwala na to pensja :P. Jestem na tyle wredna,że kierowniczce powiedziałam, iż nie będę się wysilać a taką pensję i niech dyrektor naczelny w końcu przekona się jaki tu syf z powodu braku nie czarujmy się sporej liczby pracowników. Jestem wydajnym pracownikiem, lubię sobie radzić sama, ale lubię też być odpowiednio za to wynagradzana. Cóż w tej pracy o to ciężko, więc bye bye :D. Jaka ja dziś szczęśliwa jestem ,tylko nie wiem czemu.
Dodaj komentarz