Było super super super!, wróciłam po 3:00 , a wytańczyłam się za wszystkie czasy :). Po raz kolejny faceci odpadli przy kalince i greku zorbie :P. Przy piciu też, panowie dość szybko odpłynęli, ja no cóż pod koniec udawałam, że mam drinka by mi nie dolewano. Pech chciał, że na imprezce ząb mnie rozbolał to chlapnęłam dwa głębsze i upiłam ząbka , dzięki czemu bawiłam się dalej :). Potem do końca już słabiutki drink był. Ja chcę jeszcze, jak mnie się tam podobało buu :(
Dodaj komentarz