Nareszcie
Nie sądziłam, że kiedyś to powiem ale cieszę się że widzę śnieg :))) oby tak do Świąt. Jest po prostu pięknie, drzewa wyglądają cudnie z taką warstwą puszystego śniegu na gałęziach. Nawet nastruj świąteczny zaczynam odczuwać, a dopiero końcówka listopada jest. Tylko jedno mnie martwi czy podpiszą umowę na kolejne 6 miesięcy w pracy :/. Przydało by się, potem już mi obojętne bo może znajdę coś innego :).
P.S. Na moim obecnym szablonie możecie podziwiać moje oczy :P
A co do sniegu, to wolalabym go tylko na swieta, bo jak chodze po nim z psem, to mi stopy marzną ;p
Dodaj komentarz