• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

blog

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • promykslonca
  • ulubione
    • carnation
    • karotka
    • kenichi-matsuyama
    • paula
    • serducho
    • wercia88
    • xyz.

:))

W pracy już większe luzy, te trzy najgorsze dni otwarcia minęły, darmowa kawa się skończyła więc klientów mniej się zrobiło :P. Ale nie narzekam, przynajmniej czas na ćwiczenie najnowszej kawy będzie ;), wkońcu będzie w promocji przez cały październik.

Wczoraj miałam pierwszy dzień wolny od siedmiu dni i cały prawie zmarnowałam u lekarza, dosłownie bo wizyte miałam na 12:30 a weszłam o 16:15 :/ makabra. Na szczęście to za mną, a przede mną za ładnych parę dni kolejny wolny dzień :P, którego nie zmarnuję ;).

Chciałabym też, żeby wkońcu przysłali mi te umowy :/, ja podpisałam w Warszawie i z podpisem pracodawcy mieli nam je przesłać pocztą. Minęły dwa tygodnie i nic nie ma, nie lubię takich sytuacji, gdy nie wiem na czym stoję :/. Ale  zobaczymy na razie jestem cierpliwa...

30 września 2008   Komentarze (3)
sunkissed
13 października 2008 o 19:19
aaa bo u tych lekarzy chyba zawsze tak, wielkie kolejki siedzisz i czekasz, patrzysz tylko jak mija pierwsza, druga, trzecia godzina czekania...
carnation
09 października 2008 o 08:50
haha, ludzie zawsze lubia darmowe rzeczy :) Moja babcia (az wstyd sie przyznawac) czesto chodzi do pewnego banku bo tam wlasnie mozna sobie z automatu wziac za darmo kawe :)
Sprawy papierkowe zawsze chyba tak dlugo trwaja. Na poczatku wrzesnia pisalam pismo do pracy o przyznanie urlopu wychowawczego i dopiero 2 dni temu odpisali mi ze sie zgadzaja :/
cici
30 września 2008 o 19:27
eee to Ty w jakims sklepie z kawa pracujesz? czy kawiarnia?

Dodaj komentarz

La_rive | Blogi